O bogatej tradycji czasopiśmienniczej Hrubieszowa już wspominaliśmy. Oto kolejny dowód. W latach 1911-1913 [?] ukazywał się w Hrubieszowie dwutygodnik „Rolnik Hrubieszowski”, którego zasięg był prawdopodobnie dużo większy. Roczna prenumerata w Królestwie Polskiem i Cesarstwie Rosyjskiem wynosiła 6 rubli, zagraniczna 8. Pierwszy numer ukazał się w październiku 1911 roku. W zasobach bibliotek cyfrowych odnajdujemy jedynie kilka numerów z roku 1913. Sugerowałoby to, że w 1912 roku gazety nie drukowano. Potwierdzeniem tego przypuszczenia może być informacja o czasowym zawieszeniu wydawnictwa.

Gazetę drukowano w zachowanym do dzisiaj Dworku Kiesewetterów, w pierwszej w Polsce prywatnej drukarni, która rozpoczęła działalność już na początku 1910 roku i funkcjonowała do wybuchu I wojny światowej. Jej założycielami zostali Bogumiła i Wiktor Kiesewetterowie. „Rolnik Hrubieszowski” był dwutygodnikiem, poświęconym polskiemu rolnictwu i przemysłowi oraz zagadnieniom ekonomiczno-społecznym guberni chełmskiej. Funkcję wydawcy i redaktora pełnił Bohdan Janiszewski.

W gazecie publikowano wiadomości bieżące, informowano między innymi o tym, że w sobotę 9/22 lutego o godzinie 11.00 odbędzie się w lokalu Towarzystwa ogólne Zebranie Hrubieszowskiego Okręgowego Towarzystwa Rolniczego. Dodatkowo podczas spotkania miał nastąpić odczyt Gustawa Grothusa pt. „Opis gospodarstwa w Przeworsku Księcia Andrzeja Lubomirskiego”.

Na łamach gazety zamieszczano również sprawozdania targowe z rynków w Hrubieszowie i Lublinie, a także informowano o ogólnej sytuacji rynkowej w Warszawie, Rosji, Niemczech oraz Austrii.

W numerze 5. z 5 marca 1913 roku znajdujemy sprawozdanie z działalności Sławencińskiego Kółka Rolniczego w Hrubieszowie za rok poprzedni i styczeń roku bieżącego. Koło liczyło wówczas 24 członków, mieszkańców przedmieść hrubieszowskich oraz wsi Obrowiec. Wobec niedbałości poprzedniego zarządu i nieudolności instruktora O., którego zastąpił Piątkowski, wybrano nowy zarząd. Przewodniczącym został Wiktor Kiesewetter, sekretarzem K. Piechowicz, skarbnikiem Kraszkiewicz, a członkiem zarządu Jurkiewicz.

W kolejnym kwietniowym numerze, o glebach hrubieszowskich pisał Juliusz du Chateau. Gleba nasza, jedna z najżyźniejszych na ziemiach Polskich, jest z jednej strony czarnoziemem na lössie, z drugiej zaś borowiną. Numer zamieścił również sprawozdanie z zebrania Hrubieszowskiego Okręgowego Towarzystwa Rolniczego, które zgodnie z zapowiedzią odbyło się w sobotę 22 Lutego 1913 r. pod przewodnictwem prezesa Towarzystwa p. Józefa Rulikowskiego. Wybrano nowe władze Towarzystwa. Prezesem został Józef Rulikowski, wiceprezesem Seweryn Kiełczewski, skarbnikiem Stanisław Piotrowski, członkiem zarządu Gustaw Grothus. Do Komisji Rewizyjnej powołano Gabryela Rulikowskiego, Henryka Weycherta i Edwarda Więckowskiego. Na posiedzeniu wybrano także komisję drogową, która by obmyśliła środek poprawienia naszych dróg, obmyśliła sposób stworzenia jakiejś dobrej arterji komunikacyjnej dla tej tak upośledzonej pod tym względem okolicy. Jej członkami zostali Edward Chrzanowski, Seweryn Kiełczewski, Kazimierz Pohorecki, Józef Rulikowski i Stefan Świeżawski.

Czasopismo zawierało 4 strony reklam głównie ogólnopolskich. Pojawiały się również oferty sprzedaży. W Honiatyczach np. był do sprzedania koń wierzchowy, kozak, uszlachetniony arabem, lat 7, dobre chody, zdrów i bardzo wytrzymały, a Dobra Honiatycze poszukiwały 30 korcy łubinu niebieskiego do siewu.

Autorami artykułów, poza redaktorem Janiszewskim, byli m.in.: Zygmunt Piotrowski, A. Polaczek z Wolicy Podhoreckiej, lekarz weterynarii Z. Olszański, dr Karol Adwentowski. Autorom w systemie kwartalnym wypłacano honoraria.

Opracowano na podstawie zasobu Biblioteki Cyfrowej Książnicy Zamojskiej.

Piotr Piela