Przypadający 9 października Światowy Dzień Poczty oraz Znaczka Pocztowego jest okazją by wspomnieć np. o tzw. filateliach zamojskich.
Poczta kojarzy się najczęściej z umieszczoną w jej godle trąbką, listami, kopertami, kartkami oraz przede wszystkim znaczkami pocztowymi. To właśnie znaczki, obok trąbki, stanowią niejako symbol rozpoznawczy poczty. Kariera znaczka pocztowego, zważywszy na stosunkowo krótki okres jego używania, jest zastanawiająca. Zaczął się on bowiem pojawiać w różnych państwach europejskich w zasadzie dopiero w II poł. XIX wieku (pierwszy w 1840 roku). Rolę znaczka pocztowego pełniły w nowożytnej Rzeczypospolitej adnotacje zamieszczane na przesyłkach dotyczące ich wagi oraz należności przyjmowanych za nadawaną korespondencję.
Prototypem znaczków były stemple pocztowe, które stanowiły dowód nadania przesyłki oraz pobrania opłaty. Pojawiły się w Rzeczypospolitej w 1762 roku, choć formalnie wspomina o nich dopiero Instrukcya dla IchMi PP Pocztmagistrów Poczt Koronnych y W[ielkiego] X[ięstwa] Lit[ewskiego] z 1764 roku. Pierwsze lakowe pieczęcie pocztowe można spotkać na korespondencji urzędowej. Od 1768 roku występują też stemple tuszowe, m. in. w Zamościu, Białymstoku, Krakowie, Kaliszu i Puławach. Pieczęcie stopniowo się upowszechniły, choć do końca istnienia Rzeczypospolitej Obojga Narodów w wielu, szczególnie małych stacjach pocztowych, nie znalazły zastosowania.
Dyrekcja poczty etapowej i telegrafu w Lublinie prosi nas o zakomunikowanie, że marki poczty polowej emisji drugiej (z wizerunkiem cesarza Franciszka Józefa) będą miały wartość obiegową wyjątkowo aż do dnia 31 marca r. 1918. Po tym terminie marki te wymieniane, ani tolerowane na listach nie będą – informowały „Nowiny Zamojskie” 6 stycznia 1918 roku.