Przez wiele lat w bryczki, powozy a nawet sanki zaopatrywała mieszkańców Zamościa znana w całej Polsce, a nawet poza jej granicami, fabryka Kabasów. Zygmunt Klukowski w swoich zapiskach tak przedstawia rozmowę z nazistowskim starostą: „odpowiedziałem na to, że doskonałe bryczki robią Korba i Kabas w Zamościu. Zanotował w kalendarzu nazwisko i adres i tylko jeszcze zapytał, czy oni robią sanki. Ależ naturalnie, sanki też!” Fabrykę powozów i bryczek założyli w 1896 roku bracia Kabasowie. Bolesław, który był kowalem, urodził się w Ciecierzynie w 1867 roku. Osiadł w Zamościu pod koniec XIX wieku. Jego wspólnik, brat Ludwik, był kołodziejem. Fabryczka mieściła się przy ulicy Partyzantów i zatrudniała kilkunastu pracowników. Po I wojnie Bolesław zaczął sam prowadzić rodzinną firmę, z czasem przekazał ją synowi Henrykowi, który także był kowalem. Fabryka jeszcze w latach dwudziestych należała do najbardziej znanych w Polsce. Rocznie produkowano tu ponad 50 pojazdów kilkunastu rodzajów. Pracownicy wykonywali zarówno luksusowe powozy jak i proste wózki. Kabasowie oferowali między innymi: wolanty, amerykany, breki, biedki, pająki czy popularne bryczki. To tutaj powstała pierwsza bryczka według wzorców amerykańskich. Pojazdy sprzedawano głownie na terenie Rosji czy Litwy. W czasach rozkwitu firma wydawała katalog i stosowała prekursorskie systemy. Zamówienia realizowano w ciągu 4-8 tygodni. Fabryka wykonywała także zamówienia nietypowe. Na przykład na zlecenie naczelnika poczty w Zamościu wykonano specjalną karetkę do przewożenia listów. Henryk Kabas w 1928 roku za bryczkę na resorach zdobył nagrodę na miejscowej wystawie przemysłowej. Fabrykę zamknięto w 1935 roku. Henryk Kabas przed śmiercią przekazał Muzeum w Łańcucie wiele materiałów dotyczących fabryk.
Czubara K., Dawniej w Zamościu, Zamość, 2005.