Synod zamojski zwołany został w dniach od 26 sierpnia do 17 września 1720 roku w celu latynizacji Cerkwi Unickiej. Zwołał go metropolita unicki Leon Kiszka. Odbywał się pod przewodnictwem nuncjusza papieskiego w Polsce Girolamo Grimaldiego, w cerkwi św. Mikołaja oraz w kolegiacie zamojskiej. W synodzie wziął udział arcybiskup ormiański Jan Tobiasz Augustynowicz.

Synod uchwalił wiele dekretów dogmatycznych i duszpasterskich o podstawowym znaczeniu dla cerkwi unickiej. Wprowadził do ksiąg liturgicznych Filioque oraz wspominanie papieża. Precyzował obowiązki metropolity, biskupów i kleru. Ujednolicił i upodobnił do łacińskiej liturgię we wszystkich diecezjach unickich. Uregulował sprawy seminariów duchownych i monastyrów. Postanowienia Synodu zatwierdził w 1724 roku papież Benedykt XIII.

Latynizacja liturgii i obrzędowości miała doprowadzić do zacierania różnic w obu katolickich obrządkach i zbliżenia obu rytów do siebie. Była następstwem Unii brzeskiej. Z cerkwi unickich powoli redukowano ikonostasy, zaczęto wprowadzać ołtarze boczne, konfesjonały, ławki, jak również elementy liturgii zachodniej, wprowadzono język polski do nabożeństw i kazań, po polsku odmawiano modlitwy dotychczas odmawiane w języku cerkiewnosłowiańskim. Zmiany poparła tylko część duchowieństwa unickiego, większość duchownych ustalenia synodu zamojskiego uznała za nie do przyjęcia. Rozważano odłączenie się od Watykanu i powrót do prawosławia.

Synodowi zamojskiemu przypisuje się wielkie znaczenie w Kościele unickim, porównywalne do postanowień soboru trydenckiego w Kościele łacińskim.